29-10-2008 12:21
Urodziny Darmowego Komiksu
W działach: Komiks | Odsłony: 2
Mojej mamie tenże wpis dedykuję.
Free Comic Day to idea ze wszech miar dostojna, sprawiedliwa, mądra i godna naśladowania. Na polski grunt samorzutnie zaczął ją przeszczepiać Paweł Timofiejuk (ten od Cichych Wspólników, hm, znowu o nich, no cóż, trudno), który rok temu dorzucał Śledziowe Bears of War. A w tym - razem z Taurus Media - dorzucił Bez urazy Jose Fernandesa (tego od genialnej Najgorszej kapeli świata).
Zupełnie przypadkowo (chyba) w tym samym czasie wydawnictwo Medycyna Praktyczna wydała, również darmowy, komiks Ser-ce autorstwa Anny Miśkiewicz i Marcina Podolca. Publikacja w kolorze, promująca różne zdrowe rzeczy i ogólne dbanie o serce.
Polski Dzień Darmowego Komiksu będzie miał zapewne datę lotną, oscylującą w okolicach Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi. Moje urodziny mają datę stabilną, przypadająca za mniej więcej godzinę o momentu, gdy skończę wrzucać ten wpis.
Jak to przed chwilą powiedziałem na GG: w wiek prawie (prawie, prawie, chciałbym) Chrystusowy wchodzę dumnie, z podniesionym czołem i obwisłym brzuchem. A teraz do rzeczy.
Podoba mi się hobbicki zwyczaj dawania innym prezentów na własne urodziny (żebym jeszcze jakiegoś smoka złupił i było mnie na to stać). Moja rodzicielka (specjalne buzi!), która wydawała mnie na świat pół doby (podobno, może konfabuluje, by mieć silniejszą kartę przetargową), zinterpretowała go sobie np. tak, że z okazji moich urodzin kupuje sobie sama prezent. Fajnie, nie?
Ja wszystkim, którzy te słowa czytają, proponuję jedynie trzy zestawy obu wymienionych powyżej komiksów, które pozyskałem specjalnie dla Was w zaprzyjaźnionym krakowskim sklepiku Fankomiks. Jak ktoś bardzo chciał, to już te komiksy ma, ale nie wszystkim musiało się chcieć, a w razie czego można komuś taki prezencik podarować.
Co zrobić, by taki komplecik dostać? Skoro mamy Dzień Darmowego Komiksu, to proszę o wklejenie w komentarzu jednego linka do wybranego przez Was jednego odcinka jakiegoś Webkomiksu (który lubicie na tyle, że chcielibyście się nim podzielić i dać go w prezencie). Bo cóż jest bardziej darmowego, niż komiksy sieciowe?
Najfajniejsze trzy propozycje zostaną nagrodzone. Czekam tydzień, do przyszłej środy (5 listopada). Czyli do urodzin mojego taty (on mnie nie rodził, a operację "dziecko" powinien wspominać raczej przyjemnie, więc specjalnych buziaków nie dostaje, tylko takie normalne).
I wszystkiego najlepszego dla Was z okazji moich urodzin. Oby szeroki umysł i wąska talia nigdy nie zamieniły się Wam miejscami.
EDIT: PS. W ramach małego dodatkowego prezentu relacja z tegorocznego MFK. Mega dzięki dla Juliana za redakcję.
Free Comic Day to idea ze wszech miar dostojna, sprawiedliwa, mądra i godna naśladowania. Na polski grunt samorzutnie zaczął ją przeszczepiać Paweł Timofiejuk (ten od Cichych Wspólników, hm, znowu o nich, no cóż, trudno), który rok temu dorzucał Śledziowe Bears of War. A w tym - razem z Taurus Media - dorzucił Bez urazy Jose Fernandesa (tego od genialnej Najgorszej kapeli świata).
Zupełnie przypadkowo (chyba) w tym samym czasie wydawnictwo Medycyna Praktyczna wydała, również darmowy, komiks Ser-ce autorstwa Anny Miśkiewicz i Marcina Podolca. Publikacja w kolorze, promująca różne zdrowe rzeczy i ogólne dbanie o serce.
Polski Dzień Darmowego Komiksu będzie miał zapewne datę lotną, oscylującą w okolicach Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi. Moje urodziny mają datę stabilną, przypadająca za mniej więcej godzinę o momentu, gdy skończę wrzucać ten wpis.
Jak to przed chwilą powiedziałem na GG: w wiek prawie (prawie, prawie, chciałbym) Chrystusowy wchodzę dumnie, z podniesionym czołem i obwisłym brzuchem. A teraz do rzeczy.
Podoba mi się hobbicki zwyczaj dawania innym prezentów na własne urodziny (żebym jeszcze jakiegoś smoka złupił i było mnie na to stać). Moja rodzicielka (specjalne buzi!), która wydawała mnie na świat pół doby (podobno, może konfabuluje, by mieć silniejszą kartę przetargową), zinterpretowała go sobie np. tak, że z okazji moich urodzin kupuje sobie sama prezent. Fajnie, nie?
Ja wszystkim, którzy te słowa czytają, proponuję jedynie trzy zestawy obu wymienionych powyżej komiksów, które pozyskałem specjalnie dla Was w zaprzyjaźnionym krakowskim sklepiku Fankomiks. Jak ktoś bardzo chciał, to już te komiksy ma, ale nie wszystkim musiało się chcieć, a w razie czego można komuś taki prezencik podarować.
Co zrobić, by taki komplecik dostać? Skoro mamy Dzień Darmowego Komiksu, to proszę o wklejenie w komentarzu jednego linka do wybranego przez Was jednego odcinka jakiegoś Webkomiksu (który lubicie na tyle, że chcielibyście się nim podzielić i dać go w prezencie). Bo cóż jest bardziej darmowego, niż komiksy sieciowe?
Najfajniejsze trzy propozycje zostaną nagrodzone. Czekam tydzień, do przyszłej środy (5 listopada). Czyli do urodzin mojego taty (on mnie nie rodził, a operację "dziecko" powinien wspominać raczej przyjemnie, więc specjalnych buziaków nie dostaje, tylko takie normalne).
I wszystkiego najlepszego dla Was z okazji moich urodzin. Oby szeroki umysł i wąska talia nigdy nie zamieniły się Wam miejscami.
EDIT: PS. W ramach małego dodatkowego prezentu relacja z tegorocznego MFK. Mega dzięki dla Juliana za redakcję.