Blog

Wyświetlono rezultaty 211-220 z 246.

Euro 2008, dzień 19

22-06-2008 23:59
0
Komentarze: 39
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 19
To, co widzicie obok, to produkt, który należałoby nominować do pokojowego Nobla. Spaliłem sobie dziś rano twarz na indiańca i możecie mi mówić Winnetou. Piecze. Czoło, policzki, nos. Wysoka cena za dobre wyniki w lidze, która dziś dotarła do półmetka. Tylko pięć goli w trzech meczach, żadnych farfocli. Moja jedyna pociecha w aloesowym żelu herbalife'u. A, podobno był jakiś mecz. Nie zwróciłem uwagi do karnych, bo piłkarze jakoś do tego nie nakłaniali. Tak jak jest powiedzenie: "nie chwal dnia przed zachodem słońca", tak w piłce chyba należy powiedzieć: "nie gnój meczu przed ostatnim gwizdki...

Euro 2008, dzień 16

21-06-2008 23:51
0
Komentarze: 38
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 16
Podobno Metallica skończyła się na Kill'em All. O ile mi wiadomo, wcale się nie skończyła, bo nawet koncertuje. Jeśli jednak by się naprawdę miała skończyć, to nie wcześniej niż po And Justice For All, czyli płycie, która dla mnie jest opus magnum Hetfielda i spółki. Ale, ale, piłka nożna. Fanem Oranje nie jestem, nie przeżywałem tego meczu w ogóle w kategoriach kibicowania komuś poza pięknem piłki i fajnym meczem. No, ale gdyby Holandia miała przejść na "słowo honoru" za jedną akcję i potem Van der Sara w karnych, to byłoby nie fair. Bo na awans do półfinału takim meczem nie zasłużyli. Nie...

Uzupełnianki #4: Usagi Yojimbo vs. Euro 2008, dzień 15

21-06-2008 00:03
0
Komentarze: 50
W działach: Komiks, Uzupełnianki, Euro 2008, Piłka nożna
Uzupełnianki #4: Usagi Yojimbo vs. Euro 2008, dzień 15
Słaby mecz w fazie pucharowej może uratować tylko jedno: rzuty karne. One zapewniają choć odrobinę emocji. Dziś w trakcie meczu, który przez 119 minut walczył ze spotkaniem Rumunia-Francja o miano największej nudy mistrzostw, popełniałem zbrodnię: czytałem. Zazwyczaj chociaż próbuję "koneserować" i zachwycać się grą. Ale to nie Francuzi dziś grali i nawet nie było na kim oka zawiesić. W kwietniu Kraków odwiedził Stan Sakai. Podczas spotkania zdałem sobie sprawę, że nie kupiłem ostatniego albumiku, który ukazał się w lutym, a nosi tytuł Matka Gór. Siedzący obok Kuba Oleksak (z serwisu Below R...

Euro 2008, dzień 14

19-06-2008 23:26
0
Komentarze: 47
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 14
Fotka, którą widzicie obok, powstała podczas ostatnich MŚ, gdy Bastian Schweinsteiger strzelił gola Portugalii w meczu o 3. miejsce. Strzelił zresztą dwie bramki i cieszył się, ściągając koszulkę. Zaliczył żółtą kartkę, lecz jego reakcja stała się inspiracją do wywiadu, który potem ukazał się na łamach gazeta.pl. Nosił on tytuł "Orgazm radości Schweinsteigera". Tezy pewnego teatrologa z Torunia, który się tam wypowiadał, średnio mi podeszły, ale jemu dowaliłem w pracy magisterskiej. Zdjęcie jednak zostało w mojej pamięci (również tej elektronicznej) jako jedna z najbardziej sugestywnych i szc...

Euro 2008, dzień 13

18-06-2008 23:36
0
Komentarze: 46
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 13
O Leo często mówi się, że to dobry motywator (zwłaszcza na tle polskich Wójcików). Co zatem powiedzieć o jego rodaku, który potrafił podnieść zespół po klęsce z Hiszpanią? Jego zespół od tej pory nie stracił gola, a dziś, gdyby wygrał ze Szwecją i 6:0, nie byłoby zdziwienia. Sam Pawliuczenko mógł ustrzelić hattricka, a Arszawin mógł nie okazać się gorszy. Rosja gra fajny, ofensywny futbol i wreszcie poprawiła grę w obronie, neutralizując Ibrę. Czy na Holandię to wystarczy? Gdyby wystarczyło, Hiddink miałby szansę wyrównać rachunki z Włochami. O ile ci przejdą Hiszpanów... Ach, to gdybanie!...

Euro 2008, dzień 12

17-06-2008 23:21
0
Komentarze: 39
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 12
Dziś Frank Ribery, człowiek o fizjonomii nożownika, pomocnika monteńskiego villaina. Swego czasu mocno mnie wkurzyło wrzucenie go do jedenastki najmniej przystojnych zawodników ME. Rozumiem, że Dirk Kuyt urodą nie grzeszy, ale Ribery sobie na takie żarty nie zasłużył. Nie zasłużył też sobie na tak smutny los. W pierwszym meczu grał słabo, w drugim miał pecha, że Holandia przybyła na ten turniej z Marsa, a teraz jeszcze to. Szkoda, bo lubię oglądać ME dla świetnych piłkarzy i ich nieprzeciętnych umiejętności. Dlatego będzie mi brakować pomocnika Bayernu, który przez pół sezonu podawał na głów...

Euro 2008, dzień 11

17-06-2008 01:54
0
Komentarze: 48
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 11
Dlaczego Leo? Bo gdyby jakiemuś pseudodziałaczowi polskiemu przyszło do głowy zrezygnować teraz z Leo, byłaby to znacznie większa porażka niż 0:2 z Ekwadorem i tym podobne wpadki polskiej myśli szkoleniowej. Naprawdę nie w selekcjonerze tkwi problem. Jeśli ktoś nie potrafi tego pojąć, gdy słyszy, że całkiem przeciętny Corluka ląduje w ManCity za kilkanaście baniek, to pewnie do końca świata będziemy skazani na różnych Tomaszewskich, Latów i innych fryzjerów. Jako kibice dostaliśmy imho dar od losu. Selekcjonera bez kompleksów. Może i bez wielkich sukcesów na poziomie reprezentacji, ale człow...

Euro 2008, dzień 10

15-06-2008 23:13
0
Komentarze: 54
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 10
Poznajecie, kto jest na zdjęciu? Kuszczak-Wpuszczak. Jego cudowną interwencję z meczu Polska-Kolumbia sprzed dwóch lat będziemy mu pamiętać do końca kariery i jeden dzień dłużej. Dlaczego to on jest dziś hero of the day? Wcale nie dlatego, że dziś mieliśmy dzień bramkarzy na Euro. Cech pokazał, co umie. Demirel nie był mu dłużny i wywalił się z ćwierćfinału. Wczoraj śmiałem się zaś z Nikopolidisa i zapowiadałem, że wezmę z niego wzór. I wziąłem. Dziś w rozgrywkach małopolskiej ligi TKKF, gdzie strzegę bramki zespołu Krakowiak, puściłem identycznego gola, jakiego wpuścił Kuszczak. Niezapomnia...

Euro 2008, dzień 9

14-06-2008 23:09
0
Komentarze: 48
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 9
Noga Torresa? Przebojowość Villi? Świetny Ibra? Marnowanie akcji przez Pawliuczenkę? Zadzioras Karagounis? Szmaciaris Nikopolidis (dał mi przykład, jak to robić, jutro przetestuję w lidze)? Nie, dziś wygrywa duet Kondrat-Koterski, a ja za sekundę lecę obejrzeć Dzień Świra. Jak ktoś nie oglądał, to polecam. A jak oglądał, to może też wnerwia go poświęcanie zilionowego programu w naszych stacjach telewizyjnych analizowaniu tego, czy był karny czy nie. Przecież był. Gol też. Koniec pieśni, gramy dalej. Jak coś popsuło trochę odbiór Euro, to veto Irlandii (a nawet ich na Euro nie ma). Ech, czy t...

Euro 2008, dzień 8

13-06-2008 23:21
0
Komentarze: 53
W działach: Piłka nożna, Euro 2008
Euro 2008, dzień 8
Wesley Sneijder i gol mistrzostw? Arjen Robben i drugi gol mistrzostw? Adrian Mutu, który - już to wiadomo! - zaprzepaścił 99-procentowy awans Rumunów? Gigi Buffon i jego zawadiacka chusta na szyi? Gadający od rzeczy pseudoeksperci z całej Polski, którzy raz na dwa lata oglądają reprę i się dziwią, że nie jesteśmy Holendrami? Nic z tych rzeczy. Pierwszy turniej, jaki oglądałem od pierwszej do ostatniej minuty, to ME w Niemczech w 1988 roku. Kibicowałem już gospodarzom, ale jak dziś pamiętam wspaniałe akcje tercetu Rijkard-Gullit-Van Basten. Potem cała trójka grała w AC Milan. Dziś tego klub...