19-06-2008 23:26
Euro 2008, dzień 14
W działach: Piłka nożna, Euro 2008 | Odsłony: 1
Fotka, którą widzicie obok, powstała podczas ostatnich MŚ, gdy Bastian Schweinsteiger strzelił gola Portugalii w meczu o 3. miejsce. Strzelił zresztą dwie bramki i cieszył się, ściągając koszulkę. Zaliczył żółtą kartkę, lecz jego reakcja stała się inspiracją do wywiadu, który potem ukazał się na łamach gazeta.pl.
Nosił on tytuł "Orgazm radości Schweinsteigera". Tezy pewnego teatrologa z Torunia, który się tam wypowiadał, średnio mi podeszły, ale jemu dowaliłem w pracy magisterskiej. Zdjęcie jednak zostało w mojej pamięci (również tej elektronicznej) jako jedna z najbardziej sugestywnych i szczerych cieszynek, jakie widziałem.
Dziś Schweini, za którym za bardzo nie przepadam, ale który należy do "pokolenia Klinsmanna", czyli Niemców jak z roku 1990 - ofensywnych, choć wciąż twardych - znowu strzelił. I jeszcze zaliczył dwie asysty. Jak dla mnie hero of the day, nawet jeśli się aż tak bardzo nie cieszył.
Na to przyjdzie pora w finale.
Po pierwsze, znacie film Gdzie jest Nemo?. To moja ukochana kreskówka. W jednej ze scen (ale nie w tej, też dobrej) Dori tłumaczy, kogo szukają i wymienia różne imiona, np. Fabio. Na podstawie dzisiejszego meczu Pixar powinien zrobić sequel pod tytułem: Gdzie jest Ronaldo?. Odpowiedź: schował się gdzieś za Lahmem lub Friedrichem.
Lubię Cristiano, choć gówniarz z niego. Gra pięknie, takich chcemy więcej. Ale dziś zagrał dwie dobre akcje. Mało o co najmniej jedną, doprowadzającą do dogrywki.
Po drugie, piłka. Miała wyczyniać cuda i lądować co chwila techniką "opadającego liścia" w siatce. Tymczasem odnoszę wrażenie, że liść opada, ale gdzieś na wysokości dziesiątego rzędu trybun. Policzcie gole zdobywane z dystansu - jest dość miernie. O ile ktoś nie walnie prostym podbiciem (Ballack, Ibra) albo nie zakręci w dół (Sneijder) to jest kiszka. Co prawda dziś mógł paść gol mistrzostw (bomba Poldiego), ale spójrzcie na strzały Portugalczyków - albo jak w rugby, albo po ziemi.
Po trzecie, tabelka. W niej na czoło wraca Aki, ale najlepiej typowali dziś amnezjusz i Raven De Kruk, którzy trafili idealnie wynik, a na dodatek jeszcze strzelca. Brawo.
EDIT, bo zapomniałem, w typerku witam lamberciaka.
Euro 2008 typer, dzień 13
Portugalia - Niemcy 2:3
(Schweini, Klozet, Misza - Niuniek, Posztiga)
Aki 26
amnezjusz 25
Qball 25
SethBahl 25
rincewind bpm 23
Gerard Heime 22
Ivrin 20
Karczmarz 20
Sting 20
kaduceusz 19
Llewelyn_MT 19
Chavez 18
Iron_master 18
earl 17
Ra-V 17
johnny 16
karp 16
Krakonman 16
markós 16
Odol 16
repek 15
Vini 15
ajfel 14
CE2AR 14
vanderus 14
Piotrek66 13
triki 13
Erykz 12
Ślimakołak 12
Avarest^ 11
Borys 11
Fenran 11
Raven De Kruk 11
Ghost 10
Soffi 8
Ariadne 7
Munchhausen 6
Rege 6
ShadEnc 5
Siman 5
Jedi Nadiru Radena 4
rokim 4
Brat_Draconius 3
neishin 3
Bielon 2
Fingor 2
Adira 1
Inkwizytor 1
lamberciak 1
MEaDEA 1
Prozac 1
Cahir 0
---
Typowanie, dzień 14
Chorwacja - Turcja
(Typujemy do 20:45)
Mała prośba. Gdy typujecie, nie zmieniajcie kolejności wpisanych zespołów, bo potem - czytając automatycznie - mogę się pomylić.
--
Moje typy:
Chorwacja - Turcja 1:2
Karne: Hrvatska
(Olić - Semih Senturk)
--
PS. Jak dobrze, że są ME. Człowiek może po ciężkim dniu kopaniny na polskim podwórku (trwa pierwsza połowa meczu IPN-FC Wałęsa, nie widać piłki, ale dużo się dzieje) obejrzeć sobie spotkanie na naprawdę wysokim, międzynarodowym poziomie. Tylko co nam zostanie po finale?
Eliminacje LM? No bo przecież nie farsa zwana olimpiadą...
PS 2. Leo wracaj. Holandii odsprzedamy PZPN i jeszcze dorzucimy "polską myśl trenerską" gratis.
Nosił on tytuł "Orgazm radości Schweinsteigera". Tezy pewnego teatrologa z Torunia, który się tam wypowiadał, średnio mi podeszły, ale jemu dowaliłem w pracy magisterskiej. Zdjęcie jednak zostało w mojej pamięci (również tej elektronicznej) jako jedna z najbardziej sugestywnych i szczerych cieszynek, jakie widziałem.
Dziś Schweini, za którym za bardzo nie przepadam, ale który należy do "pokolenia Klinsmanna", czyli Niemców jak z roku 1990 - ofensywnych, choć wciąż twardych - znowu strzelił. I jeszcze zaliczył dwie asysty. Jak dla mnie hero of the day, nawet jeśli się aż tak bardzo nie cieszył.
Na to przyjdzie pora w finale.
Po pierwsze, znacie film Gdzie jest Nemo?. To moja ukochana kreskówka. W jednej ze scen (ale nie w tej, też dobrej) Dori tłumaczy, kogo szukają i wymienia różne imiona, np. Fabio. Na podstawie dzisiejszego meczu Pixar powinien zrobić sequel pod tytułem: Gdzie jest Ronaldo?. Odpowiedź: schował się gdzieś za Lahmem lub Friedrichem.
Lubię Cristiano, choć gówniarz z niego. Gra pięknie, takich chcemy więcej. Ale dziś zagrał dwie dobre akcje. Mało o co najmniej jedną, doprowadzającą do dogrywki.
Po drugie, piłka. Miała wyczyniać cuda i lądować co chwila techniką "opadającego liścia" w siatce. Tymczasem odnoszę wrażenie, że liść opada, ale gdzieś na wysokości dziesiątego rzędu trybun. Policzcie gole zdobywane z dystansu - jest dość miernie. O ile ktoś nie walnie prostym podbiciem (Ballack, Ibra) albo nie zakręci w dół (Sneijder) to jest kiszka. Co prawda dziś mógł paść gol mistrzostw (bomba Poldiego), ale spójrzcie na strzały Portugalczyków - albo jak w rugby, albo po ziemi.
Po trzecie, tabelka. W niej na czoło wraca Aki, ale najlepiej typowali dziś amnezjusz i Raven De Kruk, którzy trafili idealnie wynik, a na dodatek jeszcze strzelca. Brawo.
EDIT, bo zapomniałem, w typerku witam lamberciaka.
Euro 2008 typer, dzień 13
Portugalia - Niemcy 2:3
(Schweini, Klozet, Misza - Niuniek, Posztiga)
Aki 26
amnezjusz 25
Qball 25
SethBahl 25
rincewind bpm 23
Gerard Heime 22
Ivrin 20
Karczmarz 20
Sting 20
kaduceusz 19
Llewelyn_MT 19
Chavez 18
Iron_master 18
earl 17
Ra-V 17
johnny 16
karp 16
Krakonman 16
markós 16
Odol 16
repek 15
Vini 15
ajfel 14
CE2AR 14
vanderus 14
Piotrek66 13
triki 13
Erykz 12
Ślimakołak 12
Avarest^ 11
Borys 11
Fenran 11
Raven De Kruk 11
Ghost 10
Soffi 8
Ariadne 7
Munchhausen 6
Rege 6
ShadEnc 5
Siman 5
Jedi Nadiru Radena 4
rokim 4
Brat_Draconius 3
neishin 3
Bielon 2
Fingor 2
Adira 1
Inkwizytor 1
lamberciak 1
MEaDEA 1
Prozac 1
Cahir 0
---
Typowanie, dzień 14
Chorwacja - Turcja
(Typujemy do 20:45)
Mała prośba. Gdy typujecie, nie zmieniajcie kolejności wpisanych zespołów, bo potem - czytając automatycznie - mogę się pomylić.
--
Moje typy:
Chorwacja - Turcja 1:2
Karne: Hrvatska
(Olić - Semih Senturk)
--
PS. Jak dobrze, że są ME. Człowiek może po ciężkim dniu kopaniny na polskim podwórku (trwa pierwsza połowa meczu IPN-FC Wałęsa, nie widać piłki, ale dużo się dzieje) obejrzeć sobie spotkanie na naprawdę wysokim, międzynarodowym poziomie. Tylko co nam zostanie po finale?
Eliminacje LM? No bo przecież nie farsa zwana olimpiadą...
PS 2. Leo wracaj. Holandii odsprzedamy PZPN i jeszcze dorzucimy "polską myśl trenerską" gratis.